W nocy z 27 na 28 maja 1819 roku Gniezno spotkała tragedia. W wyniku pożaru spaliła się większa część miasta, przede wszystkim okolice rynku. Ogień pochłonął około 250 budynków. Odbudowa trwała wiele lat. Zmodernizowano gruntownie układ przestrzenny miasta. Wytyczono nową siatkę szerokich ulic, lokalizację dla nowych parceli i działek budowlanych. Postawiono solidne murowane budynki, zburzono część starych, które przetrwały kataklizm, w tym dotychczasowy ratusz. W wyniku przebudowy odsłonięto widok z rynku na katedrę. Należące do kapituły tereny na Wzgórzu Lecha – stanowiące dotychczas jakby odrębne miasteczko – zespoliły się w ten sposób z miastem. W Gnieźnie pojawiły się nowe nazwy ulic. Przy głównej, nazwanej na cześć króla Fryderyka Wilhelma III – Friedrichstrasse (obecnie ul. Chrobrego), wybudowano nowy ratusz. Odbudowa miasta, choć często krytykowana przez współczesnych jako nieprzemyślana, była jednym z największych przedsięwzięć urbanistycznych w dziejach Gniezna, stanowiąc znaczący impuls rozwojowy i demograficzny.